Z zieleni lubię tylko odcień trawiasty ,ale nie czysty,tylko trochę "podgniły".. I,choć pracowałam w pocie czoła:) , kartka wyszła ...szmaragdowa...:)
Na papier najpierw naniosłam pastę strukturalną szablonem oraz koraliki.Pomalowałam grubo gesso ( tapowałam gąbeczką), a potem to już było szaleństwo : jedna mgiełka,druga, trzecia ,distress...
Kartka na wyzwanie Rapakivi ( stempel to motyl) oraz marcowe wyzwanie Scrapujących Polek
fajnie wyszło!
OdpowiedzUsuńJest cudna! Ja uwielbiam zielenie we wszystkich możliwych odcieniach ;))) Tak więc kartka ogromnie przypadła mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńJedno mnie zastanawia: jak to zrobiłaś, że tło nie pofalowało się od takiej ilości mediów?
Pozdrawiam!
Dzięki:)) sama się zdziwiłam , ale to chyba warstwa gesso usztywniła papier i potem już nie nasiąkał tak mocno.
UsuńPrzepięknie!!
OdpowiedzUsuńFinezyjna i oryginalna. Pięknie! Serdecznie zapraszam na cukierachy :)
OdpowiedzUsuńJaka piękna :)
OdpowiedzUsuńTło wygląda kapitalnie, cudna kartka. I niebanalna. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTa intensywna zieleń świetnie współgra z żółtymi dodatkami! Podobają mi się również tłoczenia, są bardzo efektowne:)
OdpowiedzUsuńsuper. Tą soczystą zieleń świetnie uzupełniłaś żółtymi dodatkami. :)
OdpowiedzUsuńfantastyczna ... dziękuję za udział w wyzwaniu Rapakivi :)
OdpowiedzUsuńWróciłam jeszcze raz aby się pozachwycać i upewnić
OdpowiedzUsuńU mnie któtka historyjka z twoją karteczką w tle, zapraszam :-)
http://dorotamakota.blogspot.com/2014/03/historyja-krotka-o-kolorow-pojmowaniu.html
cudne mediowe tło ;-)
OdpowiedzUsuńdzięki za zabawę z Rapakivi
Niezwykły klimat kartki, kojarzy mi się z baśniami.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna karteczka. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Rapakivi. :)