Ciekawe,że -jak się okazało - mam problemy nie tylko z mapką,ale też z pięknymi kwiecistymi kolorowymi wzorami na papierze. Im bardziej mi si podobają,tym trudniej mi je czymś "zakrywać" i najchętniej po prostu przykleiłabym je na płasko i kartka - ole! -gotowa.
Najulubieńszy papier ostatnio to Bed of Roses oraz ksero partytury przyniesione z pracy( dziękuję PanieBogusiu :-*)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz