Witam:)
Dziś mój pierwszy raz w ramach inspiracji dla Manuna z udziałem fantastycznych tekturek.Jedna z nich znalazła się na okładce mojego pierwszego w życiu Art Journala! Jak widzicie wciągnęło mnie mediowanie:) To zupełnie nowy, fantastyczny rozdział mojej "radosnej twórczości" ! :D Dziś prezentuję okładkę, natomiast jeszcze jeden - trochę pikantny(!) wpis też już gotowy -opublikuję wkrótce;)
Całość najpierw okleiłam tym co miałam - resztkami tapety ( mój ulubiony sposób na okładki) oraz skrawkami stronic starej książki .Następnie, po przyklejeniu dodatków (kwiatki, guziki, koraliki , stara żarówka,i TA TEKTURKA)wszystko pomalowałam gesso i popsikałam mgiełką. Na koniec kilka maźnięć złotą farbą .
pozdrawiam serdecznie
wow niesamowity
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta okładka, oczu nie można od niej oderwać!
OdpowiedzUsuńJakbym mogła napisać większe WOW to tutaj bym to uczyniła. Anetko bajeczna jest ta okładka.Jestem pod wrażeniem i dla Ciebie wieeeelki szacun
OdpowiedzUsuńPięknie zmediowana okładka :)
OdpowiedzUsuń