...i najmądrzejszej na Świecie suni, Wabiła się Mika, była z nami dobrych piętnaście lat, w czasie mojego dzieciństwa, burzliwego dojrzewania i dorastania, i - jedynacy mnie tu najlepiej zrozumieją - kochałam ją jak siostrę, której nigdy nie miałam :) Była powierniczką moich sekretów, przyjaciółką zawsze oddaną i bezwarunkowo mnie akceptującą i kochającą:)
Zdjęcie poniewierało się przez lata w moim portfelu, proces postarzania nastąpił więc naturalnie - nie musiałam nic popraiwać;) Zdecydowałam się na oprawienie go w samą porę - zanim się totalnie nie poniszczyło;)
Tło zainspirowane jest zdjęciem - jednym z kilku na wyzwaniowym moodboardzie na blogu Lemoncraft , gdzie zgłaszam tę pracę
(ostatnie dolne po prawej)
pozdrawiam! :)